Wiele się mówi na temat fizycznych zaburzeń spowodowanych przez udar
mózgu. Jednak warto sobie uświadomić, że wyjątkowo dużym zagrożeniem dla
efektywnego wychodzenia z ograniczeń wynikających z niesprawnego ciała
okazują zaburzenia nastroju. Nawet 30% pacjentów po udarze cierpi z powodu
depresji, a to bardzo niepokojący wskaźnik.

 

Depresja po udarze mózgu – poważny problem

Jednym z podstawowych czynników determinujących szybkie dochodzenie do
zdrowia jest odpowiednie nastawienie psychiczne. Dotyczy to każdej jednostki
chorobowej. Człowiek, który się nie poddaje i z wiarą w swoje wyzdrowienie
przechodzi czas leczenia oraz rehabilitacji ma zdecydowanie większe szanse na
powrót do zdrowia.
Nie inaczej będzie w przypadku udaru mózgu. Jest to jednak o tyle trudne, ponieważ
ta choroba skutkuje bardzo poważnym niedowładem ciała i afazją. Co więcej,
rehabilitacja poudarowa zawsze trwa długo, a na pierwsze efekty trzeba trochę
poczekać.
Trudno się więc dziwić, że tak wiele osób cierpi z powodu zaburzeń nastroju. Szacuje
się, że nawet 60% pacjentów ma pojedyncze objawy depresyjne, a pełne
kryteria depresji dotyczą niemal 30% z nich. Widać więc, że depresja poudarowa
jest naprawdę poważnym problemem. Niestety, u części osób pozostaje
nierozpoznana, a to wyjątkowo niekorzystnie wpływa na przebieg rehabilitacji.

Jakie są przyczyny depresji poudarowej?

Warto wyraźnie podkreślić, że depresja poudarowa nie występuje wyłącznie u osób
z wcześniej zdiagnozowanymi skłonnościami depresyjnymi. 80% to chorzy, którzy
nigdy nie mieli kłopotów na tym tle.
Przyczyn tak powszechnych problemów z depresją u udarowców należy upatrywać
przede wszystkim w specyfice uszkodzenia mózgu w wyniku udaru. Zaobserwowano,
że udar mózgu bardzo często narusza te same struktury, które włączone są w
czynniki etiologiczne zespołu depresyjnego.

Kwestia uszkodzenia mózgu to jedno, ale drugim powodem stanów depresyjnych u
udarowców jest ogromny stres psychiczny wywołany przez chorobę. Przecież nagle
w pełni aktywny człowiek zostaje praktycznie unieruchomiony, ma kłopoty z
wykonywaniem podstawowych czynności, a w wyniku afazji trudno mu
porozumiewać się z otoczeniem. Czasami nawet nie rozumie, co do niego się mówi.
Można wręcz powiedzieć, że w jednej chwili zmienia się całe życie i automatycznie
pojawia się niepewność, jak będzie wyglądać przyszłość.

Charakterystyka depresji poudarowej

Pacjent z depresją po udarze mózgu cierpi, ale również jego otoczenie nie ma łatwo
z powodu labilności chorego. Objawia się ona dużą zmiennością emocjonalną i
napadowym, często bezzasadnym, występowaniem rozdrażnienia, płaczu, a nawet
gniewu czy agresji. Jednocześnie chory może nagle wpaść z zupełną apatię. Trudno
w takiej sytuacji o dobrą współpracę podczas rehabilitacji. Co więcej, depresja w
dużym stopniu nasila zaburzenia poznawcze.
Największym jednak problemem wydaje się fakt pewnej bagatelizacji tego zjawiska.
Dość powiedzieć, że większość chorych nie jest leczona na depresję. Jednocześnie
okazuje się, że niemal u 25% pacjentów objawy depresyjne utrzymują się przez 3
lata od udaru!
Warto więc wspomnieć badaniach przeprowadzonych w Wielkiej Brytanii. Jednej
grupie pacjentów podawano lek przeciwdepresyjny niemal natychmiast, bo już od
pierwszej doby po ataku udarowym. Druga grupa tego preparatu nie otrzymywała.
Okazało się, że w grupie nieleczonej depresja wystąpiła u 60% chorych, natomiast w
tej poddanej natychmiastowej terapii antydepresyjnej objawy depresji
zaobserwowane u około 20%. Różnica jest zatem bardzo duża.
Z kolei inne badania wykazały, że terapia przeciwdepresyjna włączona natychmiast
po udarze skutkuje lepszymi funkcjami poznawczymi u chorego. Jednocześnie
pacjent zdecydowanie lepiej funkcjonuje społecznie, a ponadto minimalizuje się
ryzyko zgonu po wielu latach – innymi słowy, u osób leczonych od razu pod kątem
depresji są znacznie większe szanse na to, żeby po 10 latach po udarze mózgu
normalnie funkcjonować oraz żyć naprawdę dobrze.
Czynnikami zwiększającymi ryzyko depresji poudarowej są:

  • Stopień zaawansowania udaru i jego lokalizacja (przede wszystkim
    lewostronna)
  •  Wcześniejsza depresja niezwiązana z udarem
  •  Afazja poudarowa
  •  Samotność i brak wsparcia
  • Kolejny udar

Wychodzenie z depresji po udarze mózgu

Kluczowa będzie oczywiście szybka i prawidłowa diagnostyka, a ta kwestia nadal
mocno kuleje w polskiej rzeczywistości. Diagnozowanie depresji poudarowej jest
niemożliwe bez dobrego specjalisty, ponieważ chwilowy stan pogorszenia nastroju
po udarze jest w pełny zrozumiały, a wynika z określonych okoliczności – osoba
sprawna fizycznie i umysłowo nagle staje w obliczu kompletnej bezradności. Jednak
należy mieć świadomość, że w wielu przypadkach ten stan się utrzymuje i przechodzi
w pełnoobjawową depresję.
Terapia poudarowa powinna zatem obejmować zarówno opiekę neurologiczną,
jak i psychologiczną, a nawet psychiatryczną. Z jednej strony należy jak
najszybciej wyrównać organizm pod kątem biologicznym, ale nie można zaniedbać
kwestii psychiki. Tylko wtedy jest możliwa dobra rehabilitacja poudarowa. Pacjent
musi też zostać poinformowany, w jaki sposób będzie przebiegało jego leczenie i po
prostu otoczony pełną opieką.
Postępowanie w przypadku depresji po udarze powinno obejmować tak naprawdę
kilka elementów. Chodzi o to, aby nie ograniczyć się do farmakoterapii, ale wzmocnić
ją psychoedukacją, treningami funkcji poznawczych, psychoterapią poznawczo-
behawioralną, zajęciami rehabilitacyjnymi oraz konsultacją rodzinną. Ważne, aby
pacjent był stymulowany i delikatnie nakłaniany do zajęć, które przed udarem
sprawiały mu przyjemność bądź nawet były jego pasją.