Udar mózgu uznaje się za jeden z największych problemów medycznych naszych czasów. Wystarczy zerknąć na przerażające statystyki pokazujące, że ta choroba naczyniowa mózgu stanowi podstawową przyczynę niesprawności u osób powyżej 40 roku życia, a zarazem trzeci w kolejności powód zgonów. W zasadzie co 8 minut ktoś w naszym kraju doznaje udaru mózgu. Problemu nie da się zbagatelizować, natomiast ogólny poziom wiedzy na ten temat nadal pozostawia wiele do życzenia.
Udar mózgu – poważna choroba naczyniowa
Mózg jest wyjątkowo wymagającym narządem. Trudno się temu dziwić, w końcu odpowiada za prawidłowe funkcjonowanie organizmu człowieka. W pierwszej kolejności rezerwuje dla siebie transport krwi i wykazuje wyjątkową wrażliwość na jej niedobory, a także znajdującego się w krwi tlenu. Jeżeli pojawiają się jakiekolwiek zaburzenia w swobodnym dopływie krwi do mózgu, to efektem tego jest niedotlenienie i uszkodzenie tkanki mózgowej. Tak właśnie powstaje udar mózgu.
Chyba nie ma osoby, która nigdy nie słyszałaby o udarze mózgu. Z dużym prawdopodobieństwem można stwierdzić, że większość z nas dobrze zna kogoś, kto miał udar mózgu. Może to być ktoś z rodziny, przyjaciół lub znajomych. Ten incydent mózgowo-naczyniowy, który zwany był dawniej apopleksją, dotyka mniej więcej 0,5% ogólnej populacji. W krajach europejskich odnotowuje się około miliona nowych zachorowań rocznie, a w Polsce jest to niemal 70 tys.
Niestety ponad 40% chorych umiera w ciągu miesiąca. Ci, którym udaje się przeżyć dłużej wymagają opieki i długotrwałej rehabilitacji ze względu na poudarowy niedowład kończyn, często też częściowy paraliż. Jedynie połowa z nich odzyskuje pełną sprawność. Pozostali są dotknięci różnym stopniem niepełnosprawności ruchowej, językowej i intelektualnej. Smutną statystykę dopełnia fakt, że blisko 40% chorych doznaje kolejnego udaru w ciągu kilku następnych lat po pierwszym incydencie chorobowym. Jak widać życie po udarze nie jest łatwe ani dla osoby chorej, ani też dla jej najbliższych.
Rokowania zależą przede wszystkim od szybkości udzielenia pierwszej pomocy i kiedy chory trafi pod opiekę specjalistyczną. Szybka reakcja na pierwsze objawy udaru mózgu znacznie ograniczy stopień uszkodzenia mózgu, a tym samym da nadzieję na odzyskanie funkcji motorycznych i powrót do zdrowia po udarze.
Udar niedokrwienny – udar krwotoczny
Zaburzenia ukrwienia mózgu, które bezpośrednio prowadzą do udaru mogą mieć dwojaki charakter ze względu na patomechanizm. Zdecydowanie najczęściej występuje udar niedokrwienny, zwany inaczej zawałem mózgu. To aż 80% wszystkich przypadków. Dochodzi do niego w wyniku zamknięcia bądź znacznego zwężenia naczynia krwionośnego. W takiej sytuacji komórki w danej części mózgu nie dostają odpowiedniej ilości krwi. Przyczyny udaru niedokrwiennego tkwią w zakrzepie dużej tętnicy, uszkodzeniu małych tętnic albo z zatoru pochodzącego z serca.
Udar niedokrwienny może być zakrzepowo-zatorowy, zatorowy bądź hemodynamiczny. Ten ostatni typ pojawia się, kiedy obniża się ciśnienie tętnicze i drastycznie spada regionalny przepływ mózgowy (a więc nie ma żadnej przeszkody w naczyniu w postaci zakrzepu czy zatoru).
Znacznie rzadziej występuje udar krwotoczny, czyli po prostu wylew. Ma to miejsce w przypadku pęknięcia naczynia np. tętniaka.
W efekcie jakaś część mózgu zostaje zalana przez krew. W związku z tym, że znajdująca się tam tkanka nerwowa zostaje zniszczona i następuje duży wzrost ciśnienia wewnątrz czaszki, to zaburzeniu ulega praca całego mózgu. Udar krwotoczny może mieć postać krwotoku śródmózgowego, kiedy pęka tętniczka mózgowa. Z kolei krwotok podpajęczynówkowy występuje, kiedy krew zaczyna się wylewać do obszaru otaczającego mózg, najczęściej w wyniku pęknięcia tętniaka. Najbardziej niebezpieczną postacią wylewu jest zaś udar pnia mózgu.
Udar mózgu ze względu na dynamikę
Poza podziałem na udar niedokrwienny i udar krwotoczny można jeszcze wyróżnić 4 rodzaje udarów ze względu na dynamikę. Są to przejściowe napady niedokrwienne, kiedy objawy ustępują w ciągu doby. Ponadto udar postępujący z objawami utrzymującymi się przez 3 tygodnie, udar dokonany w przypadku symptomów utrzymujących się na niezmiennym poziomie oraz udar postępujący, kiedy objawy pojawiają się nagle i potem stopniowo narastają.
Warto podkreślić, że zdecydowanie częściej występuje udar mózgu w przestrzeni unaczynienia przez tętnice szyjne ( 85%) niż w obszarze tętnic kręgowych.